Jabłonie pełne soczystych owoców, kwitnący ogród, a w nim piękna, zakochana para. Reportaż ślubny Patrycji i Dawida rozpoczął się w prawdziwie sielskich klimatach, które były zapowiedzią wspaniałej uroczystości. Naturalne uśmiechy, miłość i ciepło bijące od tej dwójki… Poznaliśmy się już przy okazji sesji narzeczeńskiej i już wtedy poczułem, że ich optymizm jest zaraźliwy!
Przedślubny poranek dla par młodych zwykle bywa stresujący, jednak otoczenie, w którym miałem okazję fotografować przygotowania do ślubu, wręcz emanowało spokojem. Piękno natury jest nie do opisania, a jej bogactwo wspaniale prezentuje się na zdjęciach. Najbardziej urzekło mnie to, że cała rodzina miała całkowity zakaz zrywania jabłek z drzew do dnia ślubu, tak by sad perfekcyjnie prezentował się na zdjęciach! Przyznam, że efekt zrobił na mnie ogromne wrażenie!
Reportaż ślubny w kościele wydaje się być jedynie rutynowym odhaczeniem punktów z listy zdjęć do zrobienia, jednak uczucia towarzyszące parze młodej, świadkom i wszystkim bliskim, za każdym razem są ogromne i nie da się ich odtworzyć. Rolą fotografa ślubnego jest zatrzymanie wszystkich ważnych chwil w kadrze, jednak szczególnie ważne są tu emocje. Tutaj szczególnie widać to w spojrzeniach pary młodej czy dumnego ojca, prowadzącego córkę do ołtarza.
Wesele Patrycji i Dawida odbyło się na sali “Leśna Perła” w Radlinie. Ten wieczór był idealnym zwieńczeniem dnia ślubu i doskonale wpisywał się w klimat całej uroczystości.
Kolejne spotkanie z Patrycją i Dawidem, świeżo upieczonym małżeństwem, obfitowało w kolejne piękne zdjęcia. Na plener ślubny wybraliśmy się do starych szklarni pod Krakowem. To niezwykle klimatyczne miejsce, doskonale wpisujące się w klimaty ślubu w stylu boho. Stylizacja pary młodej idealnie komponowała się z jasnym tłem w kolorach ziemi. Delikatna suknia panny młodej, koronki, wianek ze świeżych kwiatów, obok elegancki, stylowy garnitur i niebanalne obuwie – każdy detal był dopracowany do perfekcji!
Taki plener ślubny to świetna okazja do obcowania z naturą i udowadniania, że natura jest ponadczasowa i zawsze prezentuje się wspaniale. Patrycja i Dawid to niezwykle sympatyczna para, do tego bardzo fotogeniczna! To była świetna współpraca, którą będę wspominał z uśmiechem. Było bardzo wesoło i swojsko!